2 lutego 2012

Zużycia stycznia-czyli noworoczny projekt denko!

                                                                     Witam dziewczyny!
Przepraszam za tak długą nieobecność, ale już idę po całości... zużyć! Nie będę przedłużać, tylko od razu przejdę do zdjęć.
Isana- odżywka, z której byłam bardzo zadowolona, recenzja TU

Szampon Babydream- na razie mój MUST HAVE. Świetny skład (bez SLS,SLES, brak silikonów). Troszeczkę trudno rozczesać po nim włosy, ale ja zawsze używam odżywki.

Isana żel pod prysznic-jest całkiem ok, zapach na początku jest super, ale mniej-więcej w połowie opakowania zaczął mi się nudzić, więc zagrzebałam go w szafce łazienkowej. Niedawno się na niego natknęłam, więc zużyłam. Jeśli chodzi o poziom nawilżenia, to się nie wypowiem, bo co 2 dni smaruję się masełkami lub balsamami.

Oriflame: to mój największy  niewypał z oriflame, śmierdzi jak ... antybiotyk, który kiedyś musiałam brać. A dokładniej słodzikiem! Zużyłam go do czyszczenia wanny. Brrr... Porządnie się zastanowię, zanim kupię kolejny żel z tej firmy.

Zmywacz PetiteFleur (polo matket)-dobrze zmywa, specyficznie pachnie i jest dostępny tylko w polo markecie. Zawiera aceton.

Maseczka Bielenda-używam ją na początku stycznia, mogę tylko powiedzieć, że nic złego nie zrobiła. Do tego mały kremik nawilżający, który jakoś spektakularnie nie nawilżał. Po prostu dobra maseczka-warto spróbować.

Bambino Krem ochronny-używałam go do dłoni i na nosek (wieczorem, kiedy mam skórę pod nosem podrażnioną od kataru). Nie radzę nakładać na całą twarz, dziewczyny na wizażu pisały, że zapycha pory, więc nie próbowałam. 1/4 opakowania musiałam wyrzucić, gdyż skończył się jego termin ;)


U mnie jakoś słabo poszły zużycia... Myślałam, że będzie lepiej! Ale z pewnością więcej przybyło niż ubyło, bo przecież trzeba się jakoś nagrodzić za te wszystkie wysiłki! ;)

5 komentarzy:

  1. Muszę spróbować tej maseczki z Bielendy :)
    P.S. Obserwuję :)

    OdpowiedzUsuń
  2. eee,nie jest tak źle, trochę zużyłaś ;) przecież nie będziesz na siłę wyciskać więcej żelu i szamponu,bo to nie na tym polega ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Babydream i odżywkę również uważam za swoje must have:) Uwielbiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. PS. Zalecam wyłączyć weryfikację obrazkową komentarzy:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarze :)
Wszelki spam, reklamy i obraźliwe komentarze będą usuwane.