18 stycznia 2012

LUSH!!! Aż chce mi się piszczeć!


Nareszcie !!! Tak, tak, tak ! Doszły do mnie kosmetyki lush, które w sobotę zamówiłam na allegro.
 Spotkała mnie miła niespodzianka.

- kosmetyki przyszły z Londynu w 4 dni
- moje zamówienie:
-pół szamponu seanik
-pół szamponu godiva
-pół szamponu trichomania
- 2x pół odżywki

A oto co do mnie przyszło:
- trzy połówki szamponów (zgodnie z zamówieniem)
- dwie CAŁE odżywki (płaciłam za dwie połowy?)
- trzy próbki jakichś specyfików, których nazw nie odczytam

Oczywiście, że jestem szczęśliwa... Dostałam gratis odżywkę? No ale skoro już jest to jest ;)

 Z tego co się dowiedziałam od wujka google, to jest jakaś maseczka na twarz (?)

Na stronie lusha po skorzystaniu z tłumacza, dałam radę się doczytać o tym <----- szamponie, że jest przeznaczony do włosów puszących się, a w składnikach ma piwo (?)


Skoro już byłam na stronie lusha to sprawdziłam także to coś------>
Okazało się ,że to peeling (chyba) i trzeba go przed użyciem rozwodnić...







W każdym razie bardzo się cieszę z tych rzeczy, a skoro jestem chora to biegnę przetestować szampon seanik i odżywkę jungle.
PAPA

Ps dzięki za komentarze! <3

7 komentarzy:

  1. Z lusha jeszcze nic nie używałam jestem ciekawa i czekam na recenzję:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Możesz podać jakieś namiary na sprzedającego? Kuszą mnie te produkty, a nie chciałabym zostać oszukana jak to się zdarza na allegro....

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten peeling wygląda jak kasza jęczmienna :P
    Ciekawa jestem tego Lusha ale chyba się nie skuszę za taką cenę ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Może moja recenzja będzie tak wybitna, że jednak? ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciekawa jestem tego Lusha ...Strasznie mnie kusi ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. ciekawe czy skuteczne:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarze :)
Wszelki spam, reklamy i obraźliwe komentarze będą usuwane.